Ryszard, książę Yorku, ojciec Edwarda, 19-letniego hrabiego Marchii, został zabity przez Lankasterów w bitwie pod Wakefield. Edward, teraz nowy książę Yorku, próbował zapobiec siłom Lankasterów z Walii, dowodzonym przez Owena Tudora (drugiego męża królowej-wdowy Henryka V, Katarzyny de Valois) i jego syna Jaspera, hrabiego Pembroke (nieślubnego przyrodniego brata król Henryka VI), przed połączeniem się z główną armią Lankasterów.
Edward, który zbierał siły w Zachodniej Marchii, spędził Święta Bożego Narodzenia w Gloucester, gdzie dotarły do niego katastrofalne wieści o porażce Yorków pod Wakefield oraz śmierci ojca i młodszego brata, 17-letniego, Edmunda, earla Rutland w bitwie, zamierzał wrócić do Londynu.
Jednak dowiedziawszy się o zbliżającej się armii Lankasterów, przygotował się do zablokowania ich ataku. Książę Edward dysponował siłami liczącymi około pięciu tysięcy ludzi, aby uniemożliwić im spotkanie z głównymi siłami Lankasterów pod dowództwem Małgorzaty andegaweńskiej, która zbliżała się do Londynu. Edward pomaszerował na północ do Mortimer Cross obok Wigmore, między Leominster i Leintwardine w Herefordshire, aby spotkać się z wrogiem.
Armia Owena Tudora składała się z Walijczyków zwerbowanych w posiadłościach Tudorów w Carmathen i Pembroke, a także najemników francuskich, bretońskich i irlandzkich dowodzonych przez Jakuba Butlera, hrabiego Ormond. Wydawało mu się, że armia Lankasterów zbliża się od południa przez Hereford Lane.
Edward, osiadł w Wigmore Castle, zebrał żołnierzy z pogranicza. W jego szeregach były też znaczące siły walijskie, zwłaszcza Sir Wilhelm Herbert z Raglan i jego zwolennicy, w tym Sir Ryszard Devereux, teść Herberta i Jana Milewater, Jan Tuchet, Lord Audley, Lord Gray z Wilton i Humphrey Stafford, przyszły hrabia Devon.
W dzień ukazało się zjawisko meteorologiczne zwane parhelion (słońce poboczne), z powodu bardzo nietypowych warunków atmosferycznych, na niebie pojawiły się trzy słońca. Wielu rycerzy w tym zabobonnym wieku było zaniepokojonych i przepełnionych strachem i podziwem na widok tego dziwnego zjawiska, ale Edward zapewnił swoich przerażonych żołnierzy, że zjawisko to reprezentuje Trójcę Świętą i są znakiem, że Bóg jest po ich stronie. Później przyjął go jako swój własny emblemat „Słońce we wspaniałości”, reprezentujący trzech ocalałych synów Yorku. Wydarzenie to zostało później opisane przez Williama Szekspira w sztuce Król Henryk VI, część 3:
"Trzy słońca całe w gorejącym blasku,
Nierozdzielone chmur burzliwych wałem,
Ale na czystym wiszą błękicie.
Patrz! Jak się schodzą, zdają się całować,
I nierozdzielnym łączą się przymierzem,
I już są jedną lampą, jednym słońcem."
Bitwa pod Mortimer’s Cross jest jedną z najgorzej udokumentowanych bitew Wojny Dwóch Róż, dysponujemy tylko szkicowym zarysem bitwy.
Siły Yorków ulokowały łuczników na rozdrożu (obecnie nowoczesny węzeł drogowy A4110 i B4362), aby zapobiec zbliżeniu się armii Lankasterów. Edward dowodził środkiem, Wilhelm Herbert, yorkowy hrabia Pembroke, dowodził lewym skrzydłem, zaś Sir Richard Devereux, teść Herberta, kierował prawicą flanką.
Jasper Tudor, który dowodził mniejszą armią, liczącą około tysiąca ludzi mniej niż siły Edwarda, był niedoświadczony w sprawach wojskowych i być może nie chciał początkowo spotkać się z Edwardem Yorkiem w bitwie, ale na południu stało się jasne, że Lankasterowie muszą stoczyć bitwę, jeśli mają przejść i przekroczyć rzekę Lugg. W mglisty poranek 2 lutego 1461 r. Lankasterowie przygotowali się do bitwy w trzech zgrupowaniach. Pembroke dowodził środkiem, a jego ojciec Owen Tudor odpowiadał za prawe skrzydło. Lewa strona była pod dowództwem hrabiego Wiltshire i składała się w dużej liczbie z lekko uzbrojonych najemników irlandzkich, bretońskich i francuskich.
Lankasterowie rozpoczęli bitwę siłami hrabiego Wiltshire atakując prawe skrzydło Edwarda i zmuszając go do wycofania się na drugą stronę drogi. Jasper Tudor zaatakował środek sił Yorkistów, ale został powstrzymany, Owen Tudor próbował otoczyć lewe skrzydło Edwarda, ale został pokonany, co doprowadziło do rozpadu jego sił.
Oddziały Jaspera Tudora zostały następnie rozbite, co zmusiło żołnierzy Lankasterów do ucieczki w chaosie i panice, zginęło około 4000 Lankasterów, chociaż Pembroke i Wiltshire zdołali uciec z pola bitwy, po czym ścigali ich Yorkiści aż do miasta Hereford, w pobliżu 17 mil dalej, gdzie Owen Tudor został wzięty do niewoli.
Pembroke i hrabia Wiltshire uciekli z pola bitwy, aby walczyć dalej, Owen Tudor nie miał tyle szczęścia, a po schwytaniu został uwięziony w Green Dragon Inn w Hereford, gdzie następnie został ścięty wraz z innymi więźniami.
Bitwa pod Mortimer’s Cross
Podobno Owen Tudor spodziewał się ułaskawienia ze względu na jego związek z rodziną królewską Lankasterów. Podobno nie był przekonany o zbliżającej się jego egzekucji, dopóki kat nie zerwał jego czerwonego kołnierza. Podobno płakał, że „głowa, która kiedyś leżała na kolanach królowej Katarzyny, leży teraz w koszu kata”.
Małgorzata andegaweńska nie była obecna w Wakefield, a kuzyn Edwarda, Ryszard Neville, hrabia Warwick, znany później jako „Warwick twórca królów”, który trzymał w niewoli króla Henryka VI Lankastera, zablokował drogę armii Małgorzaty andegaweńskiej do Londynu i zmusił Lankasterów do drugiej bitwy pod St Albans.
Kolejna bitwa okazała się zwycięstwem Lankasterów, którzy oczyścili sobie drogę do Londynu. Małgorzata odpowiednio podążała w kierunku Londynu, jednak reputacja jej armii w zakresie grabieży wyprzedzała ją, powodując, że Londyńczycy zablokowali przed nimi bramy. Siły Margaret wycofały się przez Dunstable, a Edward i Warwick wkroczyli do Londynu 2 marca, gdzie Edward książę Yorku został ogłoszony królem Anglii.
W ciągu kilku tygodni utwierdził swoją pozycję na tronie decydującym zwycięstwem w skąpanej we krwi bitwie pod Towton.