środa, 29 września 2021

Jerzy Wilhelm ostatni Piast Śląska

 

29 września 1660 roku na zamku w Oławie urodził się ostatni Piast, książę Jerzy Wilhelm.

Jego matką była Ludwika z dynastii Askańskiej z Anhalt-Dessau, a ojcem Chrystian legnicki.

Książęta śląscy mimo tego, że ulegli germanizacji pamiętali o swoim polsko-piastowskim pochodzeniu i często to podkreślali.

Książę Chrystian chcąc zamanifestować swoje propolskie uczucia chciał, aby jego syn Jerzy Wilhelm został ochrzczony imieniem Piast. Chciał w ten sposób podkreślić, że ród Piastów legnicko-brzesko-wołowskich nie jest gorszy od cesarskiego rodu Habsburgów. Jednak nie zgodziła się na to księżna Ludwika oraz protestanckie duchowieństwo, które uznało imię Piast za pogańskie. Ostatecznie chłopiec otrzymał imię swojego ojca chrzestnego, wielkiego elektora brandenburskiego Fryderyka Wilhelma oraz stryja Jerzego III brzeskiego.

Po śmierci stryjów, Jerzy Wilhelm stał się jedynym dziedzicem księstwa legnicko-brzeskiego. W związku z czym od młodych lat odbierać zaczął staranne wykształcenie. Nad jego wychowaniem czuwali marszałek legnickiego dworu Fryderyk Bohme, oraz lekarz Henryk Martini. Doskonale władał językami: niemieckim, francuskim i łaciną (potrafił jednak porozumieć się także po włosku, hiszpańsku i po polsku), próbowano też zainteresować go teologią, filozofią i retoryką.

 


 Jerzy Wilhelm

 

Jerzy Wilhelm został wysłany przez matkę na studia do Frankfurtu nad Odrą, w tym czasie odwiedził dwór elektora Brandenburgii, gdzie poznał wielkiego elektora Fryderyka Wilhelma i jego syna Karola Emila.

14 marca 1675 r. Jerzy Wilhelm na dworze cesarza Leopolda I w Wiedniu złożył uroczysty hołd lenny.  Dobrze zapowiadające się rządy Jerzego Wilhelma przerwał nagły zgon księcia. Powodem śmierci piętnastoletniego Piasta była silna gorączka, jakiej nabawił się na polowaniu, na które udał się pomimo niewyleczonej ospy. Stało się to w Brzegu 21 listopada 1675. Książę został pochowany w kościele Świętego Jana w Legnicy. 

Książę Jerzy Wilhelm był ostatnim męskim przedstawicielem dynastii Piastów (nie licząc przedstawicieli wywodzących się z morganatycznych i nieślubnych związków). Po jego śmierci roszczenia do księstwa brzesko-legnicko-wołowskiego wysunęli Hohenzollernowie brandenburscy. Swoje prawa do spadku po Piastach Fryderyk Wilhelm I Wielki Elektor opierał na zawartym w 1537 r. układzie o wzajemnym dziedziczeniu między książętami brzesko-legnickimi a Hohenzollernami brandenburskimi. Swoje pretensje do spadku zgłosił również stryj zmarłego księcia – August hrabia legnicki pochodzący z morganatycznego małżeństwa Jana Chrystiana brzeskiego i śląskiej szlachcianki Anny Jadwigi von Sitzsch. 

 


 Złota moneta z wizerunkiem Jerzego Wilhelma

 

Jednak sprytni Habsburgowie nie dopuścili do żadnych targów wokół dziedzictwa po Piastach legnicko-brzeskich i jeszcze w grudniu 1675 r. przejęli bezpośrednie zwierzchnictwo nad księstwami legnickim, brzeskim i wołowskim. Z części spadku zostało wydzielone księstwo oławskie, które w dożywotnie posiadanie otrzymała matka Jerzego Wilhelma, księżna Ludwika anhalcka. Roszczenia Augusta zostały odrzucone, a tytułem odszkodowania cesarz Leopold I przyznał hrabiemu dość wysoką roczną rentę. Z księstwa brzesko-legnicko-wołowskiego zostały Augustowi wyłącznie dwa majątki: okręg Przeworno, oraz Kantorowice koło Brzegu. Roszczenia do księstwa zgłosiła również siostra zmarłego księcia, Karolina, żona Fryderyka z rodu Oldenburgów księcia Szlezwik-Holsztyn-Sonderburg-Wiesenburg. Jednakże cesarz Leopold I, pomimo wyznawania przez nią katolicyzmu, odmówił jej prawa do przejęcia księstw. Jedynie postanowieniem z 14 września 1680 zapisał jej dożywotnią roczną pensję w wysokości 6000 talarów (w późniejszym czasie Habsburg dołożył do niej jeszcze 4000 talarów). 

 


 Medal pogrzebowy z wizerunkiem Jerzego Wilhelma

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz