sobota, 9 kwietnia 2022

Janusz książę Ostrogski

 Ostrogscy to ród książęcy (kniaziowski) prawdopodobnie wywodzący się od ruskiej dynastii Rurykowiczów. Od XVI do I połowy XVII wieku był jednym z najważniejszych rodów magnackich w Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Ich boczną linią byli książęta Zasławscy, używający także nazwiska Zasławscy-Ostrogscy. Wśród przedstawicieli tej znamienitej rodziny należy wymienić namiestnika łuckiego i prawdopodobnego uczestnika bitwy pod Grunwaldem Fedora Daniłowicza, pierwszego hetmana najwyższego litewskiego i zwycięzcę słynnych bitew pod Orszą i pod Olszanicą Konstantyna i wreszcie jego syna wojewodę kijowskiego i dowódcę wojsk i obrońcę kresów przeciwko Tatarom Konstantyna Wasyla. Do tej listy wypada również dopisać ostatniego księcia ostrogskiego Janusza, który był najbogatszym magnatem w Koronie i najwyższym świeckim senatorem w Koronie – kasztelanem krakowskim. To właśnie dziś skupimy się na jego postaci. 

 

Najstarszy syn Konstantyna Wasyla księcia Ostrogskiego i Zofii z Tarnowskich urodził się w 1554 r. Na chrzcie otrzymał imię Iwan, a imię Janusz przyjął w chwili swojej konwersji z prawosławia na katolicyzm. Dzieciństwo spędził głównie w rezydencji książąt ostrogskich w Dubnie na Wołyniu oraz w Tarnowie na zamku dziadka ze strony matki hetmana wielkiego koronnego Jana Amora Tarnowskiego. Wielki wpływ na wychowanie młodego księcia miała jego matka i to właśnie dzięki niej oraz jej rodzinie poznał podstawy zachodnioeuropejskiej kultury doby Renesansu.  




Janusz książę Ostrogski, wojewoda wołyński a następnie kasztelan krakowski



1 kwietnia 1567 r., w Gorliczynie koło Przeworska zmarł bezpotomnie na gruźlicę kasztelan wojnicki Jan Krzysztof Tarnowski. Matka Janusza została dziedziczką całej fortuny brata. Na nią składały się w województwie sandomierskim w powiecie pilzneńskim: miasto i zamek Tarnów z wsiami Przedmieście, Rzędzin, Klikowa, Tarnowiec, Gumniska, Skrzyszów, Szynwałd, Zalasowa, Łękawica, Trzemeśna, Poręba, Nowodworze, Łękawka, Podgrodzie czyli Zawada, Wierzchosławice, Ostrów, Gosławice, Komorów, Mikołajowice, Sierachowice, Łukanowice, Zgłobice (część), Zakrzów, Wiewiórka, Borowa, Jaźwiny, Zasów, Mokre, Nagórzyn, Korzeniów, Wolica, Róża, Żdżary i Czarna oraz Krzyż (połowa), Pawężów (połowa), Śmiglno czyli Wola (połowa), Lisia Góra (połowa) i Żukowice (połowa); w powiecie sandomierskim: miasto Opatów i miasto Ćmielów z zamkiem oraz z wsiami Jurkowice, Okalina, Łężyce, Biskupice, Żochcin, Jałowąsy, Bukowiany, Tudorów, Wojnowice, Ruszkowiec, Czerwona Góra, Janków, Wola Jankowska, Grodziec, Krzczonowice (część), Glinka, Przepaść, Podgrodzie, Nietulisko Mniejsze, Stoki i Czermin. W województwie krakowskim były to: w powiecie proszowskim: Krzyszkowice, Szczepanowice, Polanowice, Czechy, Kowalę, Pleszów, Żębocin, Żerkowice i Grębocin; w powiecie krakowskim: Piasek Wielki i Prokocim (część); w powiecie szczyrzyckim - Przewierczany; oraz w powiecie sądeckim: zamek Rożnów z wsiami Łaziska, Radziejowice, Załęże Niższe, Załogoszcze, Roztoka, Brzeziny, Gurowa, Przydonica, Glinnik, Jedlna, Wiesiółka, Bartkówka, Posadowa i Podole. W województwie ruskim na dobra te składały się: w powiecie lwowskim: Stare Sioło z zamkiem oraz wsie Budków, Podmonastyrze, Hlebowice, Dębowica, Suchodół, Olchowiec, Łopuszna, Szołomyja i Hryńce; w powiecie przemyskim: miasto Przeworsk z wsiami Gorliczyna, Studziona, Nowosielce, Miracin, Rozborz, Gniewczyna, Grodzisk, Grząska, Mokra Strona i Tryncza; w powiecie trembowelskim: miasto Tarnopol i 7 wsi a wśród nich Biała, Czystyłów, Płotycza, Iwaszów Dolny; oraz w powiecie stryjskim: wsie Tuchla, Skole, Chorostów, Hrebenów, Komorniczki, Pławie, Sławsko, Tarnawka, Koziejów, Korczyn (część). 

 

W sumie majątek po Janie Krzysztofie Tarnowskim przejęty w 1567 r. przez jego siostrę Zofię z Tarnowskich księżnę Ostrogską obejmował 4 zamki, 5 miast, 115 wsi całych oraz 9 części wsi. Był to ogromny połać dóbr, dlatego też nie dziwi, że pretensje do niego zgłosili przedstawiciele bocznej linii rodu Tarnowskich: wojewoda sandomierski Stanisław Spytek i jego syn kasztelan czechowski Stanisław. Natychmiast po pogrzebie Jana Krzysztofa Tarnowskiego, Konstanty Wasyl książę Ostrogski zajął Tarnów i pozostałe majętności odziedziczone przez żonę. 




Jan Krzysztof Tarnowski, kasztelan wojnicki

 

W tym czasie, bo w latach 1568-1573 Janusz przebywał na dworze cesarskim w Wiedniu, gdzie kontynuował naukę i z polecenia ojca zabiegał o uwolnienie swojej ciotki Beaty z Kościeleckich Łaskiej primo voto Ostrogskiej z więzienia w Kieżmarku. W tym miejscu warto nadmienić, że prawdopodobnie długi pobyt w Wiedniu przyczynił się do konwersji z wiary prawosławnej na katolicyzm (przed rokiem 1577). 

 

Kwestia odziedziczonych dobrach po Tarnowskich nie została rozstrzygnięta. Już w 1569 r. było wiadomym, że kasztelan czechowski Stanisław Tarnowski zdecyduje się zbrojnie zająć sporne włości. Tym bardziej, że uzyskał wsparcie ze strony wojewody sieradzkiego Olbrachta Łaskiego i braci Zborowskich. W kwietniu 1570 r. Stanisław Tarnowski dokonał zajazdu na Tarnów. W nocy z 17 na 18 kwietnia napastnicy zdobyli i złupili tarnowski zamek, ale nie udało się im opanować miasta. Ostatecznie spór trafił przed sąd sejmowy, który potępił sprawców i uczestników zajazdu. W czasie rozprawy sądowej zmarła w Wiewiórce 1 lipca 1570 r. przy porodzie syna Aleksandra, zmarła młodo, w wieku 36 lat, Zofia z Tarnowskich księżna Ostrogska, matka Janusza. W tej sytuacji młody książę Janusz został kolejnym hrabią na Tarnowie. 18 lipca 1570 r. zapadł wyrok skazujący i nakazujący Stanisławowi Tarnowskiemu na zwrot zagrabionych dóbr i pokrycie strat, które ponieśli książęta Ostrogscy. Kasztelan czechowski poddał się wyrokowi. 




Stanisław Spytek Tarnowski, wojewoda sandomierski

 

Po powrocie z Wiednia Janusz rozpoczął swoją karierę polityczną. Najpierw 23 stycznia 1573 r. zmarł nagle w Poznaniu wojewoda poznański Łukasz III Górka i mąż Elżbiety „Halszki” Ostrogskiej, siostry stryjecznej Janusza. Na polecenie ojca Janusz zabrał krewniaczkę na Wołyń w rodzinne strony. Tutaj osiadła w majątku Dubno należącym do stryja Konstantyna Wasyla, gdzie mieszkała do swojej śmierci w grudniu 1582 r. Na początku 1573 r. brał udział w Sejm elekcyjnym, który rozpoczął obrady 5 kwietnia we wsi Kamień pod Warszawą (obecnie Kamionek, część dzielnicy Praga-Południe). Wówczas to królem polskim i wielkim księciem litewskim obrano Henryka Walezego. 21 lutego 1574 r. w katedrze wawelskiej ówczesny arcybiskup gnieźnieński i prymas Polski, Jakub Uchański, koronował Henryka Walezego na króla Polski. Na tych uroczystościach obecni byli również książęta ostrogscy - Konstanty Wasyl wraz z synami Januszem i Konstantym. Jednak rządy Francuza nie trwały długo, uciekł do ojczyzny by tam przejąć tron po zmarłym bracie. Rozpoczęły się przygotowania do nowej elekcji królewskiej, w której to książęta ostrogscy wsparli kandydaturę Stefana Batorego. Wówczas to wojewoda kijowski Konstanty Wasyl wysłał swojego syna Janusza na zjazd zwolenników Anny Jagiellonki i Stefana Batorego, który rozpoczął się 18 stycznia 1576 r. pod Jędrzejowem. Tutaj odbyło się pierwsze publiczne wystąpienie wojewodzica kijowskiego Janusza. W swoim wystąpieniu potępił wystąpienia wewnętrzne w Rzeczpospolitej, a także wystąpił z prośbą województwa kijowskiego i wołyńskiego o pomoc przeciw wojskom moskiewskim, gromadzącym się pod Czernihowem. Dążył wówczas do wzmocnienia obrony kijowskiego zamku. W kwietniu 1576 r. Janusz dzięki staraniom ojca został mianowany na urząd podwojewodziego kijowskiego. 

 

Młody książę ostrogski bardzo szybko dał się poznać jako zdolny dowódca wojskowy. 5 marca 1577 r. pod Dubnem Janusz odniósł pierwsze zwycięstwo nad Tatarami. Wykorzystując koncentrację wojsk Rzeczpospolitej pod Gdańskiem (wojna Stefana Batorego z Gdańskiem), kresy wschodnie zostały zaatakowane przez 140-tysieczną armię tatarską dowodzoną przez kałgę sułtana krymskiego Mehmeda Gireja Opasłego. Wojska koronne w liczbie 2850 żołnierzy i artylerii nie były w stanie oprzeć się tak potężnej armii chana. Głównym celem najeźdźcy operującego na Wołyniu było zdobycie zamku w Dubnie i wzięcie do niewoli jako zakładniczki córki Konstantego Wasyla księcia Ostrogskiego, Katarzyny, aby uzyskać za nią duży okup. W tej sytuacji wojewoda kijowski na pomoc oblężonym wysłał z Ostroga oddział pod dowództwem księcia Janusza, który zmusiła Tatarów do odwrotu. Główne siły nieprzyjaciela rozbił pod Skoworodkami koło Konstantynowa Konstantyn Wasyl, ale był to tylko jeden z czambułów tatarskich. Niestety, w akcie zemsty reszta wojsk krymskich spaliła ogromną ilość pobliskich miast i wsi należących do książąt Ostrogskich, w tym Dubno, Bazalię, Konstantynów, Krasiłów, Kuźmin i Sulżyńce oraz 243 wsie. Tatarzy za przerwanie swojej kampanii otrzymali od króla polskiego Stefana Batorego duży okup. Dodatkowo w czasie najazdu wzięto w jasyr około 35 000 ludzi, zabrano 40 000 koni, 500 000 krów, wołów i owiec. 

 

Kolejna nieudana próba zdobycia zamku przez Tatarów miała miejsce w grudniu br, kiedy to trwały uroczystości weselne kuzynki księcia, Beaty Dolskiej z Iwanem Bahdanowiczem kniaziem Sołomereckim. Tatarzy odstąpili od oblężenia po tym, jak w chański namiot uderzyła kula armatnia powodująca śmierć ich przywódcy. Według legendy na zamku zapanował wielki popłoch. Podobno książę Sołomerecki ze strachu schował był głowę pod ławę a Beata Dolska zachowując trzeźwość umysłu ruszyła na mury zamku. Będąc bardzo wzburzona faktem, iż Tatarzy zakłócili jej uroczystości weselne sama osobiście wystrzeliła kulę z zamkowej armaty. 




Konstanty Wasyl książę Ostrogski, wojewoda kijowski  

 

W lutym 1578 r. na ziemie Rzeczpospolitej a tym samym i również na posiadłości książąt ostrogskich spadł kolejny najazd tatarski. Była do wyprawa karna na Kozaków za ich udział w walkach o tron hospodarski mołdawski. Otóż to w 1574 r. Kozacy zaporoscy wsparli Jana III Srogiego w jego walkach przeciwko Piotrowi V Kulawemu. Wysłany przez nich oddział pod wodzą szlachcica Świerkowskiego został jednak ostatecznie pokonany, zaś Jan III Srogi został zabity przez Turków, według legendy rozszarpano go żywcem wielbłądami. W 1577 r. Jan Podkowa wyruszył z wyprawą na Mołdawię, podając się za przyrodniego brata Jana III Srogiego. Pierwsza wyprawa, w lecie, zakończyła się klęską. Podczas drugiej, w listopadzie, Jan Podkowa otrzymał posiłki kozackie pod wodzą atamana niżowego Jakuba Szacha, dzięki czemu udało mu się 30 listopada 1577 r. zdobyć Jassy i ogłosić się hospodarem jako Jan IV Podkowa. Jakub Szach dowodził jednym z oddziałów na służbie u wojewody kijowskiego Konstantego Wasyla księcia Ostrogskiego. Jeśli zaś chodzi o Jana IV Podkowę to szybko został usunięty z tronu przez brata króla polskiego, wojewodę siedmiogrodzkiego Krzysztofa Batorego. Hospodarem ponownie został Piotr Kulawy, a Jan IV Podkowa zbiegł do Polski, gdzie został uwięziony na zamku w Rawie Mazowieckiej. Wracając jednak do najazdu tatarskiego na dobra książąt ostrogskich, to Konstanty Wasyl miał do dyspozycji tylko swoje prywatne oddziały. Oblężony w zamku w Ostrogu zdecydował się wszcząć rokowania, na mocy których zapłacił okup a wojska chana odeszły. Zapewne w obronie zamku brał również udział Janusz. 

 

W 1579 r. Janusz książę Ostrogski na czele swojej 800-osobowej prywatnej armii magnackiej wziął udział w wojnie polsko-rosyjskiej z lat 1577–1582, wyprawy na Siewierszczyznę. W sierpniu 1579 r., z rozkazu króla Stefana Batorego, Janusz wraz z ojcem wojewodą kijowskim Konstantym Wasylem, ze starostą czerkaskim i kaniowskim Michałem księciem Wiśniowieckim i kasztelanem kijowskim Pawłem Sapiehą splądrowali przedmieścia Czernihowa. Ich wojska zajęły ziemię czernihowsko-siewierską i dotarły aż do Starodubu, Radogoszczy (dziś Pogar) i Poczepu. Udało się schwytać kilka tysięcy jeńców, splądrować i spalić kilkaset wsi. 

 

Janusz prawdopodobnie nie uczestniczył osobiście w kolejnych zmaganiach w wojnie polsko-rosyjskiej i pozostał jako podwojewodzi kijowski by zapewnić ochronę południowych granic Rzeczpospolitej. W 1581 r. książę ostrogski odniósł kolejne zwycięstwo nad Tatarami nad rzeką Sob, gdzie rozbił 7 tysięczny czambuł.  

 

W 1582 r. Janusz poślubił 16-letnią Zuzannę Seredy, córkę Jerzego, jednego z najzamożniejszych magnatów węgierskich, a wnuczkę Kaspra Seredy, starosty Węgier i gubernatora Siedmiogrodu. Jej matką była Katarzyna z Olszyn Buczyńska herbu Strzemię, która po śmierci Jerzego Seredy poślubiła wojewodę sieradzkiego Olbrachta Łaskiego. Tym samym pierwsza żona księcia ostrogskiego była pasierbicą wpływowego magnata polskiego. Zuzanna była dziedziczką ogromnych posiadłości po swoim dziadku. Majątek obejmował dobra: Makowica (dziś Zborov), Regec, Bystrzyca, Debrecin, Kevest, Santow, Tala, Sandziord (dziś Svaty Jur), Bezing i Budzimir. Mariaż ten wzmocnił pozycję księcia ostrogskiego na dworze króla Stefana Batorego, który sam był z pochodzenia Węgrem. W czerwcu 1583 r. Janusz wspólnie z ojcem i młodszymi braćmi wziął udział w uroczystościach weselnych w Krakowie z okazji ślubu Jana Zamoyskiego z Gryzeldą (Krystyną) Batorówną, bratanicą króla Polski Stefana Batorego. Huczne uroczystości weselne trwały dziesięć dni. To właśnie dzięki protekcji króla pod koniec 1584 r. Janusz otrzymał nominację na urząd senatorski, został wojewodą wołyńskim. Następnie wraz z ojcem Konstantym Wasylem przybył na obradujący sejm, gdzie 17 stycznia 1585 r. złożył przysięgę senatorską i objął urząd. Był też obecny na sądzie sejmowy, który skazał Krzysztofa Zborowskiego na banicję. 

 

Niespodziewanie 12 grudnia 1586 r. w Grodnie zmarł król Stefan Batory. Nastało drugie bezkrólewie. Od 2 lutego do 9 marca 1587 r. w Warszawie obradował sejm konwokacyjny, na którym przeciwnicy Jana Zamoyskiego brali pod uwagę możliwość powierzenia Januszowi księciu Ostrogskiemu buławy hetmana wielkiego koronnego. Jednak kandydatura jego nie była aż tak popularna jak jego ojca Konstantego Wasyla, który nie był obecny na sejmie konwokacyjnym, gdyż był zajęty obroną pogranicza przed tatarskimi czambułami. Na sejm elekcyjny książęta ostrogscy przybyli w towarzystwie zbrojnych i swoich klientów. W trakcie podwójnej elekcji z 1587 r. w przeciwieństwie do ojca i brata Konstantego, Janusz opowiedział się za kandydaturą Maksymiliana III Habsburga. W obozie prohabsburskim byli również: marszałek nadworny koronny Andrzej Zborowski, kasztelan gnieźnieński Jan Zborowski, Krzysztof Zborowski, wojewoda poznański Stanisław Górka, biskup wileński Jerzy Radziwiłł oraz Stanisław Sędziwój Czarnkowski, którzy na forsowanie swojego kandydata otrzymywali duże sumy od cesarza Rudolfa II. W postawie Janusza księcia Ostrogskiego możemy dostrzec koniunkturalizm, gdyż przystępując do frakcji habsburskiej, chciał zapewnić ojcu i bratu dobre przyjęcie w obozie Maksymiliana na wypadek jego niespodziewanego zwycięstwa. Dodatkowo chciał zabezpieczyć swoje interesy majątkowe na Węgrzech i w Czechach, gdzie panowali Habsburgowie. Wsparcie militarne Janusza dla Habsburga mogło by mieć ogromne znaczenie w zdobyciu Krakowa, gdyby połączył się z siłami Zborowskich, Stanisława „Diabła” Stadnickiego i   Stanisława Górki. Ostatecznie pozostał w konflikcie między Zygmuntem Wazą a Maksymilianem Habsburgiem neutralny. Poprzestał na gestach, nie przechodząc do czynów, gdyż nie wsparł militarnie żadnej z walczących stron. W rzeczywistości postawa Ostrogskiego była na rękę królewiczowi szwedzkiemu. 27 grudnia 1587 r. w Krakowie odbyła się koronacja Zygmunta Wazy na króla Polski, na której nie był obecny Janusz, a rodzinę Ostrogskich reprezentował książę Konstanty. W nagrodę, na początku 1588 r. nowy król mianował Konstantego podczaszym litewskim.



 Aleksander książę Ostrogski, wojewoda wołyński

 


Nieobecność naszego bohatera na uroczystościach koronacyjnych nie zaszkodziła mu. Książę Janusz stał się największym użytkownikiem kresowych starostw za rządów Zygmunta III Wazy. Już w 1590 r. otrzymał starostwa bohusławskie i białocerkiewskie. W 1596 r. dołączył do nich kaniowskie i czerkaskie. W 1603 r. objął jeszcze po ojcu starostwo włodzimierskie, a w 1604 r. po bracie Aleksandrze - perejasławskie. Przy czym sprawa starostwa perejasławskiego była kością niezgody w rodzie książąt Ostrogskich. Janusz zagarnął starostwo, które po śmierci księcia Aleksandra objął, prawdopodobnie chyba bez tytułu prawnego, jego najstarszy syn, Adam Konstanty liczący sobie wówczas siedem lat. Dlatego też, starostwem administrował w jego imieniu stryj Janusz, który sam wystarał się o przywilej na Perejasław w 1604 r., a formalnie przejął tę królewszczyznę dopiero po śmierci bratanka w 1618 r. Problem polega jednak na tym, że w Metryce Koronnej nie odnotowano nadania Perejasławia ani na rzecz Adama Konstantego, ani też na rzecz Janusza. Na tej podstawie należy domniemywać, że po śmierci Aleksandra, książęta Ostrogscy władali starostwem perejasławskim bez jakiegokolwiek tytułu prawnego, a w kancelarii królewskiej zaakceptowano ten stan rzeczy. Przynajmniej do 1613 r. za starostę perejasławskiego uważano Adama Konstantego. Od 1615 r. zarówno pod względem formalnym, jak i faktycznym starostwo przejął jednak jego stryj Janusz i zatrzymał je w swoich rękach do końca życia. Abstrahując od tego, należy przyznać, że Janusz stał się prawdziwym potentatem, jeśli chodzi o liczbę a i znaczenie strategiczne, posiadanych przez siebie starostw.  

 

Trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że Zygmunt III wraz ze starostwami darował księciu Januszowi na początku lat 90-tych XVI w. szereg nie zagospodarowanych królewszczyzn na ziemiach ruskich Korony. Podobne nadania dostali na mocy ustawy sejmowej z 1590 r. i inni magnaci m. in. Różyńscy, Wiśniowieccy, Żółkiewscy i Kalinowscy. Jednakże książęta Ostrogscy posiadający środki finansowe weszli w posiadanie jeszcze innych wielkich dóbr na tym terenie poprzez ich zakup od prywatnych właścicieli, o czym będzie jeszcze mowa przy sprawie powstania Kosińskiego. Książę Janusz założył około 10 nowych wsi i dwa miasta: Wasylów i Obuchów w województwie kijowskim. Warto jednak dodać, że nie utrzymał on tych dóbr (oba miasta leżały na terenie tzw. Kuchmistrzowszczyzny) w swoich rękach, odstąpił je ostatecznie w 1598 r.  Pawłowi Dorohostajskiemu. 

 

W tym okresie Kozacy na terenach kresów wschodnich czuli się jak panowie tych ziem. W tej sytuacji wystarczyła jedna iska by wzniecić pożar. Dalsze plany osadnicze i rozszerzania dóbr książąt Ostrogskich zostały przerwane przez powstanie kozackie. Bezpośrednim powodem wybuchu konfliktu zbrojnego był spór między hetmanem kozackim Krzysztofem Kosińskim a Januszem księciem Ostrogskim. Krzysztof Kosiński prawdopodobnie pochodził z drobnej szlachty podlaskiej. Zasłużył się państwu polsko-litewskiemu, dowodząc pułkiem kozaków rejestrowych. Za co w 1590 r., dzięki protekcji hetmana wielkiego koronnego Jana Zamoyskiego, otrzymał wieś Rokitnę, położoną na wschód od Białej Cerkwi. Ziemie te wcześniej były w posiadaniu rodu Surynów, ale po najazdach tatarskich zostały jednak opuszczone, leżały głównie w biegu Rokitny i Horochowatej, dwóch lewych dopływów Rosi, w niedużej odległości od kozackiego szpitala w monasterze trechtymirowskim. Dalszy przebieg zdarzeń nie jest do końca jasny, bowiem wkrótce teren ten został zajęty przez starostę czerkaskiego i kaniowskiego Aleksandra księcia Wiśniowieckiego, który następnie odstąpił je Januszowi. Transakcje te miały miejsce w krótkim odstępie czasu, gdyż już w grudniu 1591 r. Krzysztof Kosiński zbrojnie napadł na Białą Cerkiew wszczynając tym samym bunt. Możliwe jest, że Krzysztof Kosiński odstąpił prawa do majątku jednemu z kniaziów, zdając sobie sprawę, że nie jest w stanie sam zagospodarować tak dużego obszaru. Było to częste zjawisko we wczesnym okresie kolonizacji stepów ukraińskich i jeden z powodów kumulacji gruntów w rękach kilku wielkich właścicieli, kiedy obdarowani za zasługi wojenne weterani zbywali grunty magnatom. Równie prawdopodobne jest, że Krzysztof Kosiński został siłą wyparty przez kniaziów, którzy przemocą włączyli te dobra do swego majątku. Niewątpliwie Krzysztof Kosiński żywił urazę i czuł się pokrzywdzony przez księcia Ostrogskiego. 

29 grudnia 1591 r. napadł wraz z Kozakami Niżowymi na dom podstarosty białocerkiewskiego kniazia Dymitra Kurcewicza Bułygi w Białej Cerkwi. Napastnicy zrabowali szkatułę z klejnotami i pieniędzmi oraz dokumenty nadań ziemskich dla Janusza księcia Ostrogskiego, dotyczące nie tylko Rokitna, do której Krzysztof Kosiński rościł sobie prawa, ale także gruntów rozwołowskich, zwanych również wołodareckimi i Wielką Słobodą. Wielka Słoboda, podobnie jak Rokitna, z którą od zachodu graniczyła, była osadniczym pustkowiem nadanym za zasługi w 1590 r., najprawdopodobniej wskutek pomyłki, dwóm szlachcicom Januszowi Zahorowskiemu i Marcinowi Trębickiemu. Janusz Zahorowski jeszcze tego samego roku odsprzedał swoje prawa do własności Januszowi księciu Zbaraskiemu, a w 1596 r. książę Zbaraski odkupił również prawa od Trębickich. Jeśli więc Janusz książę Ostrogski rzeczywiście posiadał nadania na grunty wołodareckie, byłoby to już trzecie nadanie na ten sam obszar wydane przez dwór w krótkim czasie. Jest to o tyle możliwe, że w 1594 r., już po buncie Krzysztofa Kosińskiego, kniaź Dymitr Kurcewicz Bułyga, z rozkazu Janusza księcia Ostrogskiego, najechał Wołodarkę i zniszczył postawiony tam przez księcia Zbaraskiego zamek. 

 

Po splądrowaniu dworu w Białej Cerkwi Krzysztof Kosiński i jego ludzie udali się na wschód, napadli na miasto i zamek Bohusław, które ograbili z amunicji i dział. Bohusław leżał po przeciwnej stronie Rokitna, i był stolicą starostwa, podobnie jak Biała Cerkiew, również będącego w rękach Janusza księcia Ostrogskiego. Następnie Krzysztof Kosiński skierował się na północ i napadł na Trypol, będący rodowym gniazdem Wasyla Trypolskiego i jego rodziny. Kozacy od dawna dążyli do zagarnięcia Trypolszczyzny, graniczącej bezpośrednio z Trechtymirowem, Krzysztof Kosiński najwidoczniej postanowił rozstrzygnąć ostatecznie spór. Kolejnym miastem zajętym przez Kozaków były Perejasław, leżący po przeciwnej stronie Dniepru, niedawno lokowany i podniesiony do rangi starostwa. Tutaj starostą był Aleksander książę Ostrogski, młodszy brat Janusza. 

 

Król Zygmunt III Waza po otrzymaniu informacji o buncie kozackim już 16 stycznia 1592 r. powołał komisję dla ukrócenia tych rozruchów. W skład komisji weszli miejscowi starości: trembowelski Jakub Pretwicz, czerkaski Aleksander książę Wiśniowiecki, bracławski Jakub Struś, barski Stanisław Gulski oraz jego brat, wojski termbowelski Jan Gulski. Na czele komisji stanął starosta śniatyński Mikołaj Jazłowiecki, pełniący od lipca 1590 r. funkcję "starszego nad kozakami regestowymi". Komisarze przybyli na teren województwa kijowskiego, gdzie zatrzymali się w Chwastowie, będącym centrum dóbr katolickiego biskupstwa kijowskiego Józefa Wereszczyńskiego. Stąd Mikołaj Jazłowiecki słał do Trypola, w którym umocnił się Krzysztof Kosiński, wezwania do kapitulacji, które jednak zostały zignorowane. 

 

Konflikt, który do tej pory toczył się na ograniczonym obszarze pogranicza Dzikich Pól, zaczął się rozszerzać na całe województwo kijowskie, bracławskie, a także na wołyńskie. Nie mające bezpośredniego związku z Krzysztofem Kosińskim kozackie watahy a także chłopi zaczęli napadać na dwory szlacheckie. Prywatny spór o majątek przekształcił się w powstanie kozacko-chłopskie. 

W 1592 r. Mikołaj Jazłowiecki zawarł pod Trypolem porozumienie z Kozakami, którzy obiecali usunąć Krzysztofa Kosińskiego. Jednakże późną jesienią Krzysztof Kosiński ponownie zaczął niszczyć dwory i majątki Ostrogskiego wzdłuż Rastawicy. 

Mediacje regimentarzy koronnych na nic się nie zdały i król Zygmunt III Waza ogłosił 16 stycznia 1593 r. zwołanie pospolitego ruszenia szlachty województw: kijowskiego, bracławskiego i wołyńskiego. Konstanty Wasyl książę Ostrogski zmobilizował całą swoją armię i dołączyły do niego oddziały jego synów - Janusza i Aleksandra. W tym czasie siły Krzysztofa Kosińskiego zdobyły silną twierdzę Ostropol, jednak na wieść o liczących 5–6 tysięcy ludzi oddziałach książąt Ostrogskich, które mimo surowej zimy zdążały przeciwko niemu, zaczął wycofywać się na wschód. 

Do ostatecznej rozprawy z powstańcami doszło 2 lutego w bitwie pod Piątkiem. Wojska Krzysztofa Kosińskiego liczyły 5 tysięcy kozaków i 26 armat. Początkowo miały nawet przewagę, ale gdy uderzyła na nich jazda Janusza, zostały doszczętnie pobite. Starcie przekształciło się w rzeź. Zginęło 2-3 tysiące powstańców. 10 lutego Kosiński i inni przywódcy kozaccy podpisali kapitulację wobec zwycięskich magnatów. 

Samozwańczy hetman nie dotrzymał jednak warunków kapitulacji i zbiegł na Zaporoże, gdzie zebrał 2-tysięczny oddział kozaków. Nawiązał kontakty z Rosją i Tatarami, wszędzie szukając poparcia przeciwko Rzeczypospolitej. W nocy z 21 na 22 maja 1593 r. rozpoczął oblężenie sił polskich w Czerkasach. Tam też szybkim przeciwdziałaniem został pobity przez wojska Aleksandra księcia Wiśniowieckiego, który wyprowadził jazdę z zamku i zaatakował Kozaków od tyłu dokonując ich pogromu. Kosiński zginął w niejasnych do dziś okolicznościach w czasie bitwy bądź też w burdzie karczemnej w Czerkasach. 

Wiosną 1593 r. sejm przyjął konstytucję „O Niżowcach”, w której uznał wszystkich buntowników winnymi ciężkiej zdrady i uwalniał "tych którychymby domy były najechane" od wszelkiej kary za zabijanie buntowników. W sierpniu jednak nastąpiło wygaszenie powstania i podpisanie ugody, zgodnie z którą Kozacy rejestrowi mogli zachować swoją broń i czajki oraz ogłoszono powszechną amnestię. 

 

25 lutego 1593 r. Janusz Ostrogski otrzymał najwyższy świecki urząd senatorski w Koronie – kasztelana krakowskiego. Zwolniony w ten sposób urząd wojewody wołyńskiego otrzymał młodszy brat Janusza, Aleksander. Oczywiście ta nominacja Janusza w Koronie nie obyła się bez sprzeciwu miejscowej szlachty, zapewne podjudzanej przez “Zamoyszczyków”. Pierwszy raz w dziejach ruski kniaź obejmował najwyższy urząd senatorski w Małopolsce i zarazem w Koronie. Szlachta krakowska niemal zbojkotowała wjazd księcia Ostrogskiego do Krakowa. Kasztelana krakowskiego przywitała garstka szlachty i nowy biskup krakowski i kardynał-prezbiter Jerzy książę Radziwiłł. W kwietniu 1593 r. na sejmiku przedsejmowym w Proszowicach szlachta krakowska zaprotestowała przeciwko tej nominacji senatorskiej. Czyniono mu zarzuty, że nie pochodzi z województwa krakowskiego, nie mieszka w nim na stałe, używa tytułu książęcego wbrew obowiązującemu w Rzeczpospolitej prawu równości szlacheckiej oraz że jest stronnikiem i wręcz sługą cesarza Rudolfa II Habsburga. Po tym dość chłodnym przyjęciu księciu Januszowi z czasem udało się przełamać niechęć miejscowej szlachty.   

 

W listopadzie 1597 r. Janusz pojął za żonę Katarzynę Lubomirską, córkę ówczesnego kasztelana małogoskiego i zarazem żupnika krakowskiego Sebastiana Lubomirskiego i Anny z Branickich Lubomirskiej z Ruszczy. Związek ten był czymś wręcz dziwnym, gdyż Lubomirskich należy traktować w kategoriach “homo novus”. Bowiem Sebastian Lubomirski, był człowiekiem, który jako pierwszy w swoim rodzie objął urząd dający mu prawo do zasiadania w Senacie – kasztelania małogoska. Lubomirscy nie byli tak majętni i wpływowi jak książęta Ostrogscy. Janusz jako przedstawiciel starego i potężnego rodu książęcego poślubił przedstawicielkę średniej szlachty, parweniuszy. Był to swego rodzaju mezalians. Możliwe, że w ten sposób książę Janusz próbował wzmocnić swoją pozycję w oczach szlachty krakowskiej i szerzej małopolskiej. 

 

Janusz książę Ostrogski wykazywał się również na polu międzynarodowym. W sposób zdecydowany popierał ideę Habsburgów stworzenia antytureckiej koalicji państw chrześcijańskich. Na sejmie w latach 1595-1597 aktywnie opowiadał się za udziałem państwa polsko-litewskiego w wojnie z Imperium Osmańskim. Sceptycznie do tej propozycji podchodzili kanclerz wielki koronny i hetman wielki koronny Jan Zamoyski, król Zygmunt III Waza, wojewoda kijowski Konstanty Wasyl książę Ostrogski oraz większość senatorów. Nie zniechęciło to w żadne sposób Janusza, który podjąl się werbunku Kozaków na służbę u Habsburgów. Wraz z przedstawicielem cesarskim Erichem Lassotą von Steblau udało mu się zaciągnąć około 3 tysięcy Kozaków. Ideę stworzenia antytureckiego sojuszu wspierał papież. W kwietniu 1594 r. sekretarz papieski i jezuita Aleksandar Komulović spotkał się osobiście z Januszem księciem Ostrogskim i Mikołajem Jazłowieckim. W drodze negocjacji ustalono, że Ostrogski ma zaatakować lenna tureckie - Mołdawię i Wołoszczyznę a Jazłowiecki uderzyć ma na Chanat Krymski. Janowi Zamoyskiemu nie podobały samodzielne działania księcia Ostrogskiego w sferze polityki zagranicznej. Dlatego też, poinformował Janusza o królewskich planach a sam król poprosił księcia Ostrogskiego by nie podejmował żadnych działań przeciwko Turcji na własną rękę, gdyż Rzeczpospolita nie była jeszcze gotowa na bezpośrednią wojnę z Wysoką Portą. W ten oto sposób upadły plany sojuszu Rzeczpospolitej z Habsburgami przeciwko Imperium Osmańskiemu. 

 

Na początku XVII w. kwestia moskiewska stała się głównym problemem polityki zagranicznej państwa polsko-litewskiego. W przypadku Grigorija „GriszkiOtriepjewa, samozwańczego, rzekomo cudownie ocalałego carewicza Dymitr, syna cara Iwana IV Groźnego, Janusz książę Ostrogski podobnie jak jego ojciec Konstanty Wasyl, zajął stanowisko bardzo wrogie wobec fałszywemu księciu. W tym czasie na ród Ostrogskich spadła ogromna tragedia. 12 grudnia 1603 r. w miejscowości Krasne na Podolu, w czasie objazdu swoich ruskich dóbr, zmarł nagle w wieku 33 lat Aleksander, młodszy brat Janusza. Jego nagła śmierć zrodziła podejrzenia o to, że został on otruty. Również stan zdrowia starego księcia Konstantego Wasyla uległ pogorszeniu. Opłakiwał stratę syna i leżał częściowo sparaliżowany w swych komnatach. W tej sytuacji Janusz stał się głową rodu i wykonawcą woli rodu książąt Ostrogskich. Podobnie jak jego ojciec sprzeciwiał się różnego rodzaju politycznym awanturom i nie był zainteresowany wojną z Rosją. Wybuch konfliktu na granicy polsko-rosyjskiej miałby negatywny wpływ na sytuację gospodarczą województwa kijowskiego oraz w prywatnych włościach książąt Ostrogskich. Janusz aktywnie przeciwdziałał ruchom Dymitra Samozwańcy. Na początku 1604 r. na dwór książąt Ostrogskich przybyło poselstwo patriarchy moskiewskiego i całej Rusi Hioba, które prosiło by nie wierzyć w i nie popierać Dymitra Samozwańcy, gdyż jest oszustem i heretykiem. Patriarcha Hiob poprosił by schwytać carewicza i odesłać go do Moskwy. Jednak w tym czasie Dymitr Samozwaniec przebywał już po za włościami książąt Ostrogskich. Po opuszczeniu Ostrogu, „Griszka” przebywał w dermańskim monasterze, potem w Hoszczy na dworze marszałka dworu Konstantego Wasyla - Gabriela Hojskiego. W końcu przyszły carewicz Dymitr dotarł na dwór Adama księcia Wiśniowieckiego, który wspólnie ze swoim krewnym Konstantym księciem Wiśniowieckim przedstawili go wojewodzie sandomierskiemu Jerzemu Mniszchowi. Następnie ci bogaci, potężni i wpływowi magnaci pod koniec lutego 1604 r. w Krakowie przedstawili cudownie ocalałego carewicza królowi Zygmuntowi III Wazie. Jerzy Mniszech uzyskał milczącą zgodę króla na wyprawę Dymitra Samozwańca do Moskwy. Gdy Janusz książę Ostrogski dowiedział się o poparciu królewskim dla wyprawy carewicza na Moskwę, wysłał listy do króla Zygmunta III, w których próbował przekonać Wazę, że pretendent do tronu carów jest zwykłym mnichem, którego poznał podczas pobytu w monastyrze dermańskim. Kasztelan krakowski informował również, że Dymitr jest narzędziem grupy opozycyjnych rodów rosyjskich i polskich magnatów, którzy chcą zaspokoić swoje własne ambicje. Janusz chciał by król zabronił udziału polskich magnatów i szlachty w tej wyprawie i starał się ich przekonać by nie popierali carewicza. Jednak było już za późno. 13 września 1604 r. armia Dymitra Samozwańcy ruszyła w kierunku Moskwy. Jeśli zaś chodzi o księcia Ostrogskiego to nie zmienił zdania nawet, gdy 20 czerwca 1605 r. Dymitr zasiadł na tronie carów. Nawet na sejmie w 1605 r. kasztelan krakowski skrytykował politykę króla. 

 

W latach 1605-1607 Janusz aktywnie występował na sejmie w obronie praw wiary prawosławnej. Chociaż sam był gorliwym katolikiem, robił to zgodnie z wolą swojego ojca Konstantyna Wasyla. W 1605 r. na sejmie przyczynił się do zatwierdzenia prawosławnego kandydata Elizeusza Pletenickiego na urzędzie archimandryty ławry Kijowsko-Peczerskiej oraz przyjął konstytucję obrządku unickiego zgodnie z którą nie można było przejmować cerkwi ani klasztorów prawosławnych. Janusz aktywnie wspierał prawosławnych w trakcie rokoszu zebrzydowskiego z lat 1606–1607, w którym odgrywał rolę pośrednika między zbuntowaną szlachtą a królem Zygmuntem III. Elizeusz Pletenicki, jako przedstawiciel Konstantyna Wasyla księcia Ostrogskiego i inni prawosławni duchowni zadbali o to, aby do postulatów rokoszan dodano szereg punktów dotyczących wiary prawosławnej. 




Stanisław Żółkiewski, wojewoda kijowski i hetman polny koronny

 


Jednym z najbardziej trapiących Janusza problemów była sprawa najazdów tatarskich. Wojska Rzeczpospolitej były w tym czasie zajęte udziałem w wojnie z Rosją z lat 1609–1618. Tą sytuację skrupulatnie wykorzystywali Tatarzy, którzy co raz częściej dokonywali najazdów na wschodnie rubieże państwa polsko-litewskiego. Obowiązek obrony tych ziem spadł na księcia Ostrogskiego jako posiadacza dużej liczby starostw i właściciela rozległych latyfundiów. Nawet na sejmie w 1611 r. Janusz apelował o zakończenie wojny z Rosją by skupić się na obronie ziem przed najazdami tatarskimi. Książę starał się również w obronę ziem ruskich zaangażować Kozaków. W listopadzie 1614 r. w Żytomierzu doszło do pertraktacji z Kozakami. Stronę państwa polsko-litewskiego reprezentowali Janusz książę Ostrogski, wojewoda kijowski i hetman polny koronny Stanisław Żółkiewski i wojewoda wołyński i starosta żytomierski Janusz książę Zasławski. Kozacy zgodzili się na przestawione im warunki. Zobowiązali się chronić granicz Rzeczpospolitej przed Tatarami i Turkami, nie przepuszczać ich na Dnieprze, a w zamian mieli otrzymać 100 tysięcy złotych. W 1617 r. Janusz książę Ostrogski na czele swoich nadwornych oddziałów wziął udział w kampanii hetmana polnego koronnego Stanisława Żółkiewskiego przeciwko armii tureckiej dowodzonej przez Iskendera paszę, bejlerbeja Sylistrii. We wrześniu 1618 r. w bitwie pod Oryniem stanęli do walki ludzie nieobecnego Janusza księcia Ostrogskiego, dowodzeni przez kasztelana żarnowskiego Jana Gratusa Tarnowskiego. Osobiście ze swoimi oddziałami zjawił się Janusz Paweł, bratanek Janusza i dziedzic ogromnych włości młodszej linii książęcego domu Ostrogskich. Po przeciwnej stronie stały siły tatarskie, którymi dowodził kałga sułtan Dewlet Girej, brat chana krymskiego i Kantymir Murza Krwawy Miecz. Po jednym dniu walk Tatarzy, korzystając z rozbicia na wiele obozów i braku jednolitego dowództwa w armii koronnej, ominęli ją i rozpoczęli grabież ziem Rzeczypospolitej, pozostawionej bez obrony. W rezultacie województwo podolskie, ruskie, bracławskie i wołyńskie zostały splądrowane. W listopadzie 1619 r. Janusz książę Ostrogski brał udział w negocjacjach z Kozakami. Komisja, której był członkiem zgodziła się rozszerzyć rejestr kozacki do 3000 i na regularne wypłacanie żołdu, który podwyższono do 40 tysięcy złotych. Janusz do końca życia żywo interesował się sprawą kozacką, gdyż miał świadomość tego, że wojska koronne nie mogą się obejść bez ich udziału w walkach z Turcją i Chanatem Krymskim. Dużo uwagi poświęcał umocnieniu fortyfikacji swoich miast i zamków, zwłaszcza w Dubnie i Międzyrzeczu.  

 

Na początku XVII w. Janusz książę Ostrogski stał się jednym z najbogatszych magnatów w Rzeczpospolitej. Oprócz dużych majątków, które odziedziczył po matce, a także posagu po zmarłej pierwszej żonie Zuzannie Seredy oraz rozległych ziemiach nadanych przez króla na Naddnieprzu, w marcu 1603 r. podzielił w raz z młodszym bratem Aleksandrem dobra rodowe książąt Ostrogskich. Zgodnie z ustalonym wówczas podziałem Janusz otrzymał w powiecie łuckim: Dubno (1 miasto, 47 wsi i 9 folwarków) oraz Stepań z Deraźną (2 miasta, 67 wsi i 3 folwarki); w powiecie krzemienieckim: Konstantynów (1 miasto, 66 wsi i 2 folwarki), Bazalia z Lasucinem (2 miasta, 42 wsie, 4 folwarki), Krasiłów i Kuźmin (2 miasta, 22 wsie, 2 folwarki), Sulżyńce (1 miasto, 16 wsi, l folwark); w powiecie żytomierskim: Cudnów, Piątek i Romanów (2 miasta, 34 wsie), Januszpol (1 miasto, 11 wsi i l folwark), Krasnopol (l miasto, 5 wsi, l folwark), Wilsk z Dawidowcarni (l miasto i 11 wsi); w województwie ruskim: Staresioło (9 wsi i 2 folwarki), Tuchla i Skole (23 wsie i l folwark); w województwie sandomierskim: Opatów (1 miasto, 12 wsi, 4 folwarki), Ćmielów (1 miasto, 8 wsi, 4 folwarki), Wiewiórka (16 wsi i 4 folwarki); w województwie krakowskim: Kowala, Pleszówi połowa Pszewierczan (razem 12 wsi i części wsi oraz 3 folwarki). Dodatkowo w księstwie ostrogskim Janusz wziął połowę Ostroga, Międzyrzecz i 37 wsi z 4 folwarkami. Dobra po matce, czyli hrabstwo tarnowskie zostało podzielone w ten sposób, że każdy ze spadkobierców otrzymał połowę Tarnowa oraz po 15 wsi i 3 folwarki. We wspólnym posiadaniu miał pozostać dobra, które nie miały w pełni uregulowanej sytuacji prawnej: Roztoki, Kobylin (Kobyle) i Korzec a władza nad nimi była czysto iluzoryczna. Oprócz tego bracia rozdzielili kamienice znajdujące się w Krakowie, Wilnie, Łucku i Mińsku. Bracia potwierdzili, że będą opiekować się katolikami i prawosławnymi. Obie strony gwarantowały, że zachowają przywileje świątyń obu wyznań znajdujących się w ich włościach. 

 

Jednym z jego najważniejszych dokonań było ustanowienie ordynacji ostrogskiej. W 1605 r. sejm wyraził zgodę na jej utworzenie, a w 1609 r. sejm uchwalił specjalną konstytucję w tej sprawie. W latach 1613-1618 książę Janusz kilkukrotnie zmieniał zapis testamentowy licząc na to, że jego ogromny majątek odziedziczy jego syn. W czerwcu 1618 r. końcowa redakcja aktu fundacyjnego ordynacji została wpisana do akt Trybunału Lubelskiego.  

 

Ordynacja objęła jedynie część majątku księcia Ostrogskiego. Zgodnie z aktem fundacyjnym ordynacja składała się z majątków: w powiecie łuckim to Ostróg, Międzyrzecz. Dubno i Stepań o łącznej powierzchni około 4480 km2; w powiecie krzemienieckim to Konstantynów, Bazalia, Krasiłów, Kuźmin i Sulżyńce o łącznej powierzchni około 2300 km2; w powiecie włodzimierskim to Lutowiż, Hrybowica, Lisznia i Śmiłowicze o łącznej powierzchni około 50 km2; w powiecie żytomierskim to Cudnów, Piątek, Januszpol, Miropol, Krasnopol, Czarto:ryja, Sapohów, Niemilna, Zaborzyca, Sosnów, Detkowice i Wilsk o łącznej powierzchni około 3415 km2; oraz w powiecie winnickim Pików, Hlińsk i Nowy Ostrożek o łącznej powierzchni około 680 km2. Ogółem więc, położona na terenie województw wołyńskiego, kijowskiego i bracławskiego ordynacja ostrogska obejmowała powierzchnię około 10925 km2. W jej skład weszły głównie dobra przejęte przez księcia Janusza na mocy umowy z 1603 r. jaką zawarł z młodszym bratem Aleksandrem. Na Wołyniu dobra ordynackie obejmowały około 300 wsi, w województwie kijowskim około 70, a w województwie bracławskim około 30 wsi. Na obszarze ordynacji znajdowały się następujące miasta: województwie wołyńskim - Ostróg (połowa), Międzyrzecz, Dubno, Szepetyn, Stepań, Deraźna, Bereźnica, Konstantynów (Stary Konstantynów), Kuźmin, Bazalia, Krasiłów, Sulżyńce i Lutowiż; w województwie kijowskim - Cudnów, Piątek, Januszpol, Miropol, Krasnopol, Czartoryja i Wilsk  oraz w województwie bracławskim - Pików, Hlińsk i Nowy Ostrożek. Razem więc był to dość pokaźny majątek składający się z 23 miast i około 400 wsi.  

  

Dobra ordynackie mogli dziedziczyć tylko mężczyźni, w pierwszym rzędzie syn księcia Janusza, a gdyby tego nie było, któreś z dzieci córki Janusza księcia Ostrogskiego, Eufrozyny, która wyszła za mąż za swojego dalekiego kuzyna kasztelana wołyńskiego a następnie wojewodę bracławskiego Aleksandra księcia Zasławskiego, w prostej linii potomka Wasyla księcia Ostrogskiego. Obowiązywała w tym wypadku zasada starszeństwa. Pierwszym ordynatem, w myśl tego zapisu, został po śmierci fundatora Franciszek Zasławski, choć w okresie jego małoletności majątkiem ordynackim zarządzał jego ojciec Aleksander. W razie wygaśnięcia męskiej linii tego rodu ordynacja miała przejść w ręce linii Radziwiłłów, która wywodziła się od siostrzeńca księcia Ostrogskiego podczaszego wielkiego litewskiego i pana na DubinkachLichtenbergu, Słucku i Kopylu, Janusza Radziwiłła. A gdyby i ta wymarła, dobra ordynackie miały przypaść Zakonowi Maltańskiemu, a ordynatem winien zostać zacny urodzeniem i dzielnością kawaler maltański. Każdy ordynat miał wystawiać na potrzeby Rzeczpospolitej 600 żołnierzy oraz utrzymywać w dobrym stanie zamki należące do dóbr ordynackich, z twierdzą w Dubnie na czele. Włości ordynackich, zgodnie z ideą ordynacji, nie wolno było zastawiać ani zamieniać. Miały one pozostawać w całości nienaruszone i niepodzielone. Każdy ordynat musiał być katolikiem. Ordynaci mieli prawo do pieczętowania się herbem Ostrogskich, dlatego też nazywano ich później książętami ostrogskimi. 

 

 

W październiku 1612 r. liczący blisko 60 lat książę Janusz ożenił się po raz trzeci z 18-letnią Teofilą Tarłówną, córką chorążego przemyskiego Zygmunta Tarły i kasztelanki sandomierskiej Barbary z Sulejowa Sobkówny. Książę liczył, że małżeństwo to da mu upragnionego syna i dziedzica jego rozległych dóbr. Teofila urodziła upragnionego syna - Janusza Włodzimierza, który urodził się 23 kwietnia 1617 r. Jednak książę nie cieszył się długo, gdyż syn zmarł po krótkiej chorobie 11 stycznia 1618 r. 

 

Janusz Ostrogski zmarł w nocy z 12 na 13 września 1620 r. w Grocholicach w powiecie sandomierskim. Pochowano go w Tarnowie 3 listopada 1620 r. Jak już wiemy, zgodnie z prawem ordynację ostrogską przejął małoletni wnuk zmarłego, Franciszek książę Zasławski, syn Aleksandra księcia Zasławskiego i Eufrozyny z Ostrogskich Zasławskiej. 






Nagrobek Janusz księcia Ostrogskiego i jego żony Zuzanny Seredy w Tarnowie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz