5 listopada 1948 r. rozpoczął się stalinowski proces działaczy demokratycznego i niepodległościowego PPS-Wolność, Równość, Niepodległość. Łącznie aresztowano 36 osób, wśród nich znaleźli się m.in. Kazimierz Pużak, Tadeusz Szturm de Sztrem, Józef Dzięgielewski, Ludwik Cohn, Wiktor Krawczyk i Feliks Misiorowski. 19 listopada 1948 r. Rejonowy Sąd Wojskowy w Warszawie skazał: Kazimierza Pużaka na 10 lat więzienia ale później karę złagodzono do 5 lat, Tadeusza Szturm de Sztrema na 10 lat więzienia ale później karę złagodzono do 5 lat, Józefa Dzięgielewskiego na 9 lat ale później karę złagodzono do 4,5 roku więzienia, Wiktora Krawczyka na 4,5 roku więzienia, Ludwika Cohna na 5 lat ale kara darowana na podstawie amnestii, Feliksa Misiorowskiego na 5 lat ale kara darowana na podstawie amnestii. W stosunku do wszystkich oskarżonych sąd orzekł konfiskatę całego majątku na rzecz Skarbu Państwa.
Przewodniczącym składu sędziowskiego był ppłk Władysław Stasica, sędzią wojskowym kpt. Roman Różański i ławnikiem mjr Napoleon Czesnak, oskarżycielami zostali prokuratorzy wojskowi płk Stanisław Zarakowski i płk Oskar Karliner.
Proces działaczy PPS-Wolność, Równość, Niepodległość
To wszystko dzieło się miesiąc przed zjazdem zjednoczeniowym PPR i koncesjonowanej PPS. W ten sposób próbowano złamać niepodległościowy PPS i rzucić go na kolana przed komunistami. Udało im się. W dniach 15–21 grudnia 1948 r. odbył się tzw. Kongres Zjednoczeniowy PPR i PPS, w Auli w Gmachu Głównym Politechniki Warszawskiej. Połączenie obu partii było możliwe dzięki usunięciu z PPS działaczy sprzeciwiających się zjednoczeniu, a właściwie wchłonięciu przez komunistów. Z PPR usunięto tych członków partii, których oskarżono o „odchylenie prawicowo-nacjonalistyczne”.
Najprawdopodobniej w marcu 1949 r. Kazimierz Pużak wraz z Tadeuszem Szturm de Sztremem, Józefem Dzięgielewskim i Wiktorem Krawczykiem trafili do więzienia w Rawiczu. Więźniów bito, znęcano się nad nimi psychicznie i fizycznie.
Józef Dzięgielewski przebywał w więzieniach w Warszawie, Rawiczu i we Wronkach. Zwolniony przedterminowo w październiku 1951. Zmarł na gruźlicę 5 grudnia 1952 w Otwocku. Tadeusz Szturm de Sztrem został zwolniony z więzienia 8 marca 1952 r. po odbyciu zasądzonej kary.
Ludwik Cohn został objęty amnestią i wypuszczony na wolność. Był obrońcą m.in. w procesie politycznym Anny Rudzińskiej w 1962 r. Był związany z opozycją demokratyczną w PRL-u. Był członkiem Klubu Krzywego Koła. Był sygnatariuszem Listu 59 w grudniu 1975 r. W 1976 był jednym z założycieli Komitetu Obrony Robotników oraz Komitetu Samoobrony Społecznej „KOR”, podpisał też list 14. Współtworzył w 1980 r. wraz z Zbigniewem Romaszewskim i Anielą Steinsbergową Komisję Helsińską.
Kazimierz Pużak zmarł w więzieniu w Rawiczu 30 kwietnia 1950 r. w wyniku pęknięcia aorty po zepchnięciu go ze schodów. Umierał kilka dni, nie otrzymawszy opieki medycznej (!). Zmarły miał na plecach pręgi od pobicia, okrwawione łokcie i kolana oraz krew na całym ciele. Został pochowany potajemnie na cmentarzu Powązkowskim.
Kazimierz
Pużak po aresztowaniu przez MBP w 1947 r.
Kazimierz Pużak jest legendą polskiego socjalizmu i socjaldemokratyzmu, który we wszystkich programach swoje cele zapisywał w takiej kolejności: niepodległość, demokracja, a dopiero na końcu socjalizm. I to socjalizm bez dyktatury proletariatu, bez rewolucji społecznej i bez najmniejszego przelewu polskiej krwi. Był niezłomnym działaczem ruchu robotniczego i jednym z przywódców Polski Podziemnej w latach okupacji. Do historii przeszło ostatnie słowo oskarżonego Kazimierza Pużaka: „Ja [...] nie myślę zmieniać mojego poglądu. To nie jest mój pogląd, który jest zdawkowym, tymczasowym, koniunkturalnym, to są poglądy kształtujące się u mnie w ciągu dziesiątków lat i – nie mówiąc patetycznie – w tej chwili, gdy stoję nad grobem, byłoby naprawdę nie do uwierzenia i panu prokuratorowi, i sądowi, że zmiana poglądów dokonała się w sposób naturalny". A po chwili dodał: „Jeżeli mi wolno wnieść jakąś prośbę do sądu, to prosiłbym bardzo, jeżeli to możliwe, by za cenę mojego wyroku obniżyć tym współtowarzyszom ich dolę jako ludzi, wyrokową".
W kwietniu 1989 r. na wniosek Ministra Sprawiedliwości PRL-u, Sąd Najwyższy zmienił wyrok z 1948 r. i wszystkich w nim oskarżonych uniewinnił.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz