Blanka kastylijska, kolejno królewna kastylijska, żona następcy tronu Francji, królowa, królowa-matka i pierwsza regentka królestwa Francji, odgrywała wiodącą rolę polityczną wraz z mężem Ludwikiem VIII Lwem, a zwłaszcza z synem Ludwikiem IX Świętym. Obdarzona była olśniewającą osobowością, była w stanie zdecydowanie kierować sprawami państwa, pozostając w pełni kobiecą i nie starała się wpoić sobie męskich wartości. Było to możliwe dzięki szacunkowi, jakim cieszyły się kobiety w średniowieczu, prawdziwym złotym wieku dla płci pięknej i epoce sprzyjającej władzy kobiet.
Blanka kastylijska z synem Ludwikiem IX Świętym, fragment miniatury z Biblii Świętego Ludwika, iluminowanego rękopisu powstałego we Francji w latach 1226–1234, który został zamówiony przez owdowiałą francuską królową
Urodziła w 1188 r. w Palencii w Hiszpanii jako czwarta córka Alfonsa VIII Szlachetnego, króla Kastylii i Eleonory Plantagenet, królewny angielskiej. Ze strony matki była wnuczką Henryka II Plantageneta, króla Anglii oraz Eleonory akwitańskiej, księżnej Akwitanii, a ze strony ojca Sanczo III Upragnionego, króla Kastylii i Blanki, królewny nawarrskiej. Niemniej jednak wyglądała bardziej jak dziewczyna z Północy niż Hiszpanka, Blanka najwyraźniej odziedziczyła typ urody po matce Eleonorze angielskiej i babce Eleonorze akwitańskiej. Co więcej, zawdzięczała im nie tylko swój wygląd: podobnie jak one okazała się być czołową, wpływową kobietą, która odegrała ważną rolę w życiu politycznym swoich czasów.
To sama Eleonora akwitańska, w wieku 77 lat, rozpoczęła pod koniec 1199 r. długą podróż przez Francję do Hiszpanii, aby znaleźć żonę dla syna króla Francji Filipa II Augusta, młodego Ludwika, przyszłego Ludwika VIII Lwa. Wybór Kastylii był oczywisty, ponieważ Blanka i jej siostry były siostrzenicami króla Anglii Jana bez Ziemi. Związek ten niewątpliwie sprzyjałby powiązaniom rodzinnym między rywalizującymi królestwami Francji i Anglii. Eleonora akwitańska wahała się między dwiema swoimi wnuczkami - Blanką a Urraką. Legenda głosi, że mała Blanka została w końcu wybrana, ponieważ jej imię można było sfrancuzować na Blanche, w przeciwieństwie do jej siostry, która nazywała się Urraka i oznacza po francusku „sroka” i nie było to imię godne przyszłej żony króla Francji. Następnie wiosną 1200 r. obie kobiety wyruszyły w długą podróż do Normandii, gdzie miał się odbyć ślub. 9 kwietnia 1200 r. Blanka i jej babka zatrzymały się w Bordeaux. Podczas podróży królewna kastylijska otrzymała porady od swojej babki dotyczące francuskich zwyczajów i obowiązków królewskich a także przedstawiła jej osobę króla Filipa II Augusta.
Następnie Blanka kastylijska udała się do Château de Boutavant, rezydencji Jana bez Ziemi. 18 maja (większość historyków podaje jednak datę 22 maja) Jan bez Ziemi i Filip II August zawarli pokój w Le Goulet. Na mocy tego porozumienia król angielski miał przejąć po Ryszardzie Lwim Sercu wszystkie jego dawne lenna od króla francuskiego, ale musiał zapłacić 20 tysięcy marek tytułem opłaty rekognicyjnej (relief). Siostrzenica Jana bez Ziemi, Blanka kastylijska, która miała poślubić przyszłego Ludwika VIII Lwa, otrzymała w posagu Issoudun i Graçay w Berry. 23 maja 1200 r. w Portmort w Normandii odbył się ślub 12-letniej Blanki i o rok starszego Ludwika. Małżeństwo zostało zawarte na angielskiej ziemi, ponieważ na Królestwie Francji ciążył interdykt nałożony przez papieża Innocentego III z powodu oddalenia przez króla Filipa II Augusta jego drugiej żony Ingeborgi duńskiej. W uroczystościach ślubnych nie wziął udziału król Anglii Jan bez Ziemi ani jej babka Eleonora akwitańśka. Blanka wniosła w posagu Normandię i Berry, a od męża otrzymała trzy kasztelanie: Hesdin, Bapaume i Lens. Po ślubie para zamieszkała w Ile de la Cité w Paryżu, ale od czasu do czasu pomieszkiwali również w rezydencjach w Fontainebleau, Melun, Etampes i Orleanie.
Taki był los wielu księżniczek, wyrwanych z ojczyzny i wysłanych w obce, nieznane im środowisko. Niemniej jednak, choć pierwotnie czysto polityczne małżeństwo Blanki i Ludwika szybko przerodziło się w bajkę: para okazała się szczególnie zgodna, żyła prawdziwą miłością, z której narodziło się dwanaścioro dzieci i odgrywali wiodącą rolę na tętniącym życiem dworze, na którym przebywali muzycy i intelektualiści.
W 1216 r., że Blanka była w stanie dać upust swoim umiejętnościom politycznym. W obliczu buntu baronów wobec króla Anglii Jana bez Ziemi wysuwającego kolejne żądania finansowe, Ludwik, popychany przez żonę, postanowił interweniować, tym bardziej że była ona wnuczką zmarłego angielskiego króla Henryka II Plantageneta, drugiego męża Eleonory akwitańskiej. Blanka miała więc teoretycznie prawa do tronu angielskiego. Ponadto Jan bez Ziemi bezprawnie podporządkował królestwo papieżowi Innocentemu III, bez zgody swoich baronów. Papież, nieprzekonany, ekskomunikował buntowników, mimo tego Ludwik dokonał w 1216 r. najazdu na Anglię. Podczas gdy Ludwik dotarł do Londynu, zagarnął klejnoty królewskie i został tam ogłoszony królem, jego żonie udało się przekonać Filipa II Augusta do udziału w finansowaniu wyprawy. Mimo tego stanowisko króla francuskiego nie jest dla nas jasne, i mogło to być celowe działanie. Prawdopodobnie Filip II August udawał niechęć wobec wyprawy syna na Anglię, ponieważ nie chciał jeszcze bardziej narazić się papieżowi. Niestety kampania Ludwika zakończyła się gorzką porażką. Śmierć króla Jana bez Ziemi zmieniła sytuację. Jego 9-letni syn Henryk III odziedziczył koronę i cieszył się poparciem baronów o jakim mógł pomarzyć jego ojciec. Małoletność Henryka III stwarzała możnym perspektywę realizacji własnych interesów. 28 października, w katedrze w Gloucester, w obecności kilku baronów i legacji papieskiej, biskup Winchesteru Pierre des Roches koronował Henryka na króla Anglii. Jako korony użyto złotej obręczy. Na regenta wyznaczono słynnego rycerza Guillaume’a le Maréchal, pierwszego hrabiego Pembroke. Poparcia Henrykowi III udzielił Kościół, a papież Honoriusz III ekskomunikował księcia Ludwika. Nie wchodząc w szczegóły walk między Ludwikiem a Henrykiem III nadmienię tylko, że Guillaume le Maréchal, hrabia Pembroke, 20 maja 1217 r. zaatakował popierających księcia francuskiego baronów pod zamkiem Lincoln i zadał im decydującą klęskę. Ludwik musiał odstąpić od oblegania Dover. Henryk III i regent Anglii ruszyli na Londyn. Tymczasem nadeszły wieści, że Hubert de Burgh, pierwszy hrabia Kentu pod Dover i pod Sandwich rozgromił flotę francuską, odcinając Ludwika od posiłków. Książę zrozumiał, że nie ma już szans na opanowanie Anglii i przystąpił do rokowań. 11 września 1217 r. w Lambeth podpisano traktat, w którym Ludwik, za symboliczne odszkodowanie, zrzekał się pretensji do korony angielskiej i obiecał zwrócić Anglii utracone przez króla Jana bez Ziemi terytoria. Książę rychło opuścił Anglię.
Blanka została koronowana na królową po śmierci swojego teścia w 1223 r. Miała wtedy trzydzieści pięć lat, a jej mąż trzydzieści sześć lat. Podczas swoich krótkich rządów, Ludwik VIII Lew uwolnił La Rochelle spod angielskiego jarzma, starł się z albigensami i w szczególności udało mu się podbić Langwedocję, gdzie walczył z herezją katarów. Ze swojej strony Blanka była bardzo zaangażowana w życie swoich dzieci. Bardzo dbało o to, aby wszystkie zostały odpowiednio wykształcone. Jej córki i synowie otrzymały to samo wykształcenie. Jej pragnienie kontrolowania wszystkiego było już widoczne i będzie na tym cierpieć późniejszy następca tronu, mały Ludwik, przyszły Ludwik IX Święty. W szczególności wyróżniało się jej pragnienie przekazywania wiary chrześcijańskiej: bardzo pobożna założyła opactwo dla kobiet Notre Dame du Lys w pobliżu Melun i troszczyła się o dobroczynność wobec ubogich. W tym duchu wychowywała syna., o czym donosi Nam Jean de Joinville:
“poprzez dobre wskazówki otrzymane od matki, która nauczyła go wierzyć w Boga i kochać Go i wychowywała syna w otoczeniu ludzi religijnych […] Na zawsze miał zapamiętać, jak czasami mu powtarzała, że wolałaby, aby umarł, niż popełnił grzech śmiertelny.”
Lista grzechów ciężkich została ustalona w, podczas IV Soboru Laterańskiego w 1215 r. Poza tym, czy Ludwik IX zostałby świętym Ludwikiem bez wpływu matki?
Koronacja Ludwika VIII Lwa i Blanki kastylijskiej
Po zaledwie trzech latach panowania Ludwik VIII Lew zmarł na czerwonkę. Zgodnie z wolą tego ostatniego lub jego rady, a nawet obu, Blanka kastylijska została ogłoszona regentką w imieniu bardzo młodego, dwunastoletniego króla, Ludwika IX. Przy łożu śmierci Ludwika VIII Lwa był arcybiskup Sens Gauthier Le Cornu oraz biskup Beauvais Milon de Nanteuil i biskup Chartres Gauthier, którzy zapisali wolę króla. Stała się pierwszym regentem Francji, choć faktycznie tego tytułu nie używano we Francji aż do 1316 r. Podczas tej opieki królowa matka musiała oczywiście działać w interesie królestwa i małego króla. Jej wysoko rozwinięty zmysł polityczny pozwolił jej znakomicie sprostać stojącym przed nią wyzwaniom. Musiała rzeczywiście szybko spacyfikować zbuntowanych wasali, którzy pospiesznie wzniecili bunt: chcąc wykorzystać małoletność Ludwika IX w celu zdobycia władzy i niezależności finansowej. Królowi angielskiemu Henrykowi III zależało na rewindykacji utraconych ziem Plantagenetów we Francji i dlatego też kierował wrogimi koalicjami przeciwko Blance i jej synowi. Pomagała mu w tym na pewno jego pozycja jako wasala papieskiego. Przeciwko koronie francuskiej knuli dwaj książęta z dynastii Kapetyngów, Filip I Hurepel (Rozczochrany), hrabia Boulogne, Dammartin, Mortain, Aumale i Clermont-en-Beauvaisis, syn Filipa II Augusta, króla Francji i Agnieszki z Meranu, jego trzeciej, nieuznanej za legalną, żony, oraz Piotr I Mauclerc, baillistre księstwa Bretanii, młodszy syn Roberta II, hrabiego de Dreux i w prostej linii prawnuk króla Francji Ludwika VI Grubego. Byli oni wspierani okazjonalnie przez innych możnych panów Francji, takich jak Tybald IV Trubadur hrabia Szampanii, a także lokalnych możnowładców takich jak Enguerrand III de Coucy, który nawet pretendował do objęcia korony francuskiej, gdyż pochodził od Ludwika VI Grubego przez swoją matkę Alicję de Dreux, oraz Hugo X de Lusignan, dążący do realizacji własnych partykularnych interesów. Legenda głosi, że Enguerrand III de Coucy zdołał przekonać wielkich możnych królestwa, aby pomogli mu porwać młodego Ludwika IX. Spisek powiódłby się, gdyby nie zdrada Tybalda IV Trubadura, który w ostatniej chwili opowiedział się po stronie Blanki kastylijskiej, z pewnością uwiedziony jej wdziękiem.
Ta pierwsza próba okazała się dla Blanki sukcesem: regentce udało się powołać paryską burżuazyjną milicję, która pomogła małemu oblężonemu królowi. Ponadto sprzymierzyła się z najpotężniejszym z buntowników, hrabią Szampanii Tybaldem IV Trubadurem, który uległ jej urokowi. Trzeba podkreślić, że Blanka była bardzo piękna. Dlatego też, wściekli na bieg wydarzeń możnowładcy zaczęli rozpowszechniać obraźliwe plotki na temat Blanki. Oskarżali ją o nadmierną wyniosłość, opróżnienie królewskiego skarbca oraz o bycie kochanką jej doradcy kardynała-diakona i legata papieskiego we Francji, Romano Bonaventury a nawet samego Tybalda IV Trubadura, któremu zarzucano przyczynienie się do przedwczesnej śmierci Ludwika VIII Lwa, którego miał otruć. Mówiono, że królowa otacza swojego syna duchownymi, ludźmi z niższych warstw społecznych oraz swoimi rodakami, odmawiając wielkim baronom Francji należnego im miejsca. Przeciwko jej rządom opowiedział się również uniwersytet w Paryżu. Przedstawiano królową jako wilczycę z popularnej wówczas “Powieści o Lisie” (Roman de Renart).
Tybald IV Trubadur, hrabia Szampanii i król Nawarry
Na szczęście dla królowej i jej syna baronowie nie byli stali w swoich sojuszach i obawiali się gniewu rodziny królewskiej, nawet reprezentowanej przez króla-dziecię. Niektórzy z nich przechodzili zatem od buntu do całkowitego posłuszeństwa wobec Korony. Dodatkowo na korzyść Blanki kastylijskiej przemawiał fakt, że mogła liczyć na wsparcie ze strony grupy wiernych rodów kasztelańskich z dóbr królewskich - Montmorency, Montfort, Milly, Beaumont i innych. W jej otoczeniu znajdowali się arcybiskup Sens Gautier Cornut, biskup Senlis Guerin, szambelan królewski Bartłomiej z Roye, królewski konetabl Mateusz de Montmorency oraz marszałek królewski Jean Clement. Również miasta z ziem królewskich wspierały jej regencję. W ten sposób, dzięki Blance kastylijskiej regencja, będąca niegdyś okresem niestabilności politycznej, przyczyniła się do umocnienia Królestwa Francji.
Udało jej się również zaimponować podczas buntu Piotra Mauclerca, hrabiego Bretanii. Podczas oblężenia Bellême, które trwało trzy miesiące, dzielnie dowodziła swoimi oddziałami. Anegdota ilustruje całkowicie kobiecy sposób, w jaki sprawowała władzę: kiedy przyjechała na miejsce i odkryła, że jej żołnierze byli zmarznięci z zimna, zachowała się jak matka i kazała rozpalić duże ogniska. Okazało się to opłacalne: ożywiło armię, która ożywiona miała na koncie szereg zwycięstw. Blanka kastylijska była żywym dowodem na to, że kobieta mogła rządzić, pozostając w pełni kobietą. Regentce rzeczywiście udało się trzymać królestwo żelazną ręką i doskonale ucieleśniała władzę, jednocześnie dając wolną rękę swoim kobiecym cechom, które nie były przeszkodą, ale przeciwnie, służyły jej celom. W ten sposób przypominała swoją prababkę cesarzową Matyldę i babkę Eleonorę akwitańską.
Blanka prowadziła również stanowczo negocjacje, aby utrwalić pracę Kapetyngów. W 1229 r. podpisała traktat z Meaux-Paris z hrabią Tuluzy Rajmundem VII z Saint-Gilles, który pozwolił jej uzyskać wschodnią część Langwedocji dzięki małżeństwu jej syna Alfonsa z jego córką Joanną, przyszłą hrabiną Tuluzy. Należy też podkreślić, że jej pobożność i oddanie Kościołowi nie było ślepe, bo kiedy należało bronić uprawnień władzy królewskiej potrafiła wejść w otwarty konflikt z duchowieństwem. Na początku swojej regencji popadła w spór z arcybiskupem Rouen Tybaldem z Amiens. Hierarcha nakazał zebrać pewną ilość drewna z Vaudreuil na jego własny użytek. Miał do tego prawo, ale następnie kazał je przetransportować do Rouen, gdzie miało zostać wykorzystane. Jednak to już naruszało prawa królewskie. Z tego też powodu bajliw królewski zajął drewno, za co arcybiskup go ekskomunikował. W konsekwencji tego duchowny został wezwany przed sąd królewski. Jednak odmówił stawienia się przed nim, za co zajęto jego temporalia. Spór trafił do Rzymu, ale tam utknął w miejscu. Sprawę zakończyła śmierć arcybiskupa w 1231 r. Kolejny arcybiskup Rouen Maurycy również popadł w konflikt z Blanką kastylijską. Tym razem chodziło o nałożoną ekskomunikę na mnichów z klasztoru w Saint-Wandrille oraz jego ingerencję w proces wyboru opatki w Montivilliers. Ponownie doszło do zajęcia dóbr arcybiskupich a Maurycy odmówił stawienia się przed sądem królewskim i odwołał się do papieża. W 1233 r. obie strony się wycofały ze swoich działań. Jak widać, Blanka kastylijska, twardo broniła praw sądownictwa królewskiego przed zakusami biskupów czy też samego papieża.
Niemniej jednak nie uniknęła krytyki charakterystycznej dla jej płci i była przedmiotem wielu oszczerstw, w szczególności w odniesieniu do jej cnoty. Po śmierci Ludwika VIII Lwa nie zawahała się stawić się „naga” (co w rzeczywistości jest równoznaczne ze staniem w koszuli) przed swoimi przeciwnikami, aby pokazać im, że nie jest w ciąży i tym samym udowodnić im swoją czystość i wdowieństwo. Bowiem oskarżono ją, że spodziewa się dziecka z Tybaldem IV Trubadurem.
Chociaż jego regencja zakończyła się, gdy Ludwik IX został oficjalnie uznany za dorosłego w wieku około dwudziestu lat, Blanka kastylijska nadal miała oko na sprawy publiczne i nie wahała się doradzać swojemu synowi. Ufał jej całkowicie i bardzo na niej polegał. Niemniej jednak obecność matki czasami mu ciążyła, zwłaszcza w jego związku z młodą żoną. Mowa bowiem o pięknej Małgorzacie prowansalskiej wybranej przez Blankę z powodów politycznych. Była ona najstarszą z czterech córek hrabiego Prowansji Rajmunda Berangara IV i jego żony Beatrycze sabaudzkiej Miała nadzieję na przyłączenie hrabstwa Prowansji, wówczas niezależnego, do królestwa Francji. Ślub odbył się 27 maja 1234 r. w katedrze Sens. Następnego dnia Małgorzata z Prowansji została koronowana na królową Francji.
Ale wtedy stało się coś nie do pomyślenia: Ludwik i Małgorzata zakochali się w sobie do szaleństwa. Małżeństwo polityczne przekształciło się w prawdziwe małżeństwo z miłości. Blanka miała na to jasny pogląd i ta sielanka niestety nie bardzo przypadła jej gustu. Współpraca między dwiema kobietami była trudna. W wieku 46 lat nie jest już młodą królową, ale królową matką. Starzała się i zaczęła być zazdrosna o swoją synową. Posunęła się nawet do zarzucenia małżonką zbyt dużej bliskości z mężem, a to tylko dlatego że, Małgorzata stała się obiektem uwagi. Na dworze trubadurzy śpiewali o jej wdzięku i urodzie.
Pewnego dnia, gdy Małgorzata prowansalska właśnie rodziła, jej zdrowie było poważnie zagrożone. Trzeba powiedzieć, że była jedną z pierwszych kobiet, których poród wspomagany był narzędziem, który można nazwać przodkiem kleszczy. Reakcją Blanki kastylijskiej na jej widok była zimna stanowczość: „Chodź”, powiedziała do syna, „bo nie masz tu nic do roboty”. Ale Ludwik, widząc jak jego ukochana zemdlała, wycofał się i postanawia zostać z żoną. Zachowanie króla zaczęło się zmieniać. Oddalił się trochę bardziej od matki, aby zbliżył się do żony. Para potrzebowała trochę powietrza i znalazła schronienie w Château de Pontoise, gdzie mogła zachować swoją prywatności. Ludwik IX skorzystał również z okazji, by zbudować własną sieć oddanych stronników by wyrwać się z rąk zaborczej matki. Małgorzata prowansalska zaczęła zdobywać szacunek, gdy dała królowi Francji dzieci, zwłaszcza synów. Po urodzeniu pierwszej córki w 1240 r., której nadano imię Blanka, jak jej babka, i Izabeli w 1242 r., urodziła chłopca, Ludwika, w 1244 r. Wówczas autorytet Blanki kastylijskiej zmalał, a wzmocnił jego syna i synowej. Ale jeśli król usunie matkę z dworu, zawsze będzie prosił ją o radę. Więź, która łączyła matkę i jej syna, była nierozerwalna.
W 1244 r., kiedy urodził się jego pierwszy syn, Ludwik IX cudownie wyzdrowiał z choroby, która mogła być dla niego śmiertelna, prawdopodobnie zachorował na czerwonkę. Po tej ciężkiej chorobie, podczas której był bliski śmierci, ku wielkiej rozpaczy matki, obawiając się, że nigdy więcej go nie zobaczy, Ludwik IX postanowił wyruszyć na krucjatę. Jean de Joinville, dziedziczny seneszal Szampanii, autor żywota Ludwika IX Czyny Ludwika Świętego króla Francji, tak oto wspomina te dni:
“[Ludwik] Był tak bliski śmierci, że jedna z dwóch kobiet, które się nim opiekowały, chciała położyć prześcieradło na jego twarzy... [jednak] Pan działał w nim i wkrótce przywrócił go do takiego stanu zdrowia, że choć do tamtej pory nie mógł wypowiadać ani słowa, teraz odzyskał mowę. Gdy tylko był w stanie mówić, poprosił, by przyniesiono mu krzyż, co też niezwłocznie uczyniono. Gdy królowa matka usłyszała, że wróciła mu mowa, uradowała się tak bardzo, jak tylko to możliwe. Dowiedziawszy się jednak, że wziął krzyż - co usłyszała od niego osobiście - pogrążyła się w takim smutku, jakby ujrzała go martwego”.
Zdobycie Damietty podczas VI wyprawy krzyżowej, w której udział wzięło głównie rycerstwo francuskie na czele z królem Ludwikiem IX Świętym
Dlatego po raz ostatni wcieliła się w rolę regentki, bardzo niechętnie, ale z polityczną inteligencją, która ją charakteryzowała. Sprawowała ją w latach 1248-1252. Obawy Blanki nie były niestety bezpodstawne: zmarła 27 listopada 1252 r. w wieku sześćdziesięciu czterech lat, podczas gdy jej syn walczył z muzułmanami daleko od Francji.
Jej regencja stworzyła prawdziwy precedens, który pozwolił przyszłym regentkom legitymizować swoją pozycje, a niektóre mogły brać przykład z tej wyjątkowej kobiety, obdarzonej ogromnymi osobistymi i politycznymi cechami. Niezwykłe życie Blanki, przerywane sprawami państwowymi, edukacją jej dzieci lub jej wiarą, były rzeczywiście doskonałym wzorem dla jej czasów.